suzuki.info.pl

Mam aktualnie Sahary, też jestem pod wrażeniem jak sobie dają radę, aczkolwiek nie wiem czy nie spróbowałbym Risko - czyli KM1

Oczywiście o-)

Risko to lepsza kopia KM2. Bo oryginalne KM2 też słabe w błocie o-P
Z resztą to już na zdjęciu widać jaka będzie różnica w błocie względem oryginału:
viewtopic.php?f=9&t=16424#p181858

Hmmm
No to trzeba będzie dobrze pomyśleć...

Porównywanie Patroli na 37" do Vitary na 29" jest zupełnie nieadekwatne, niezależnie od tego co tam za opon by nie było

Zresztą, ja nie pisałem o KM2




Risko to KM2 i wygląda znacznie lepiej od oryginału. Pytanie jak z jakością, ale tu nie mogę się wypowiadać, natomiast Radek pisze, że jest dobrze

Ja pisałem o KM1 i podtrzymuję - zadziwiająco dobrze sobie to radzi

KM2 nie ma dostatecznie otwartego bieżnika

Sahary mają drobniejszą kostkę. Ofrołd to nie tylko gnój po cycki - w miękkim i tak utonie wszystko i dopóki nie poruszasz się zmotą 1500kg 200KM to co za różnica jaki bieżnik..

Sahara nie zapewnia dostatecznie dobrego trzymania bocznego, wóz się ześlizguje np. w takich sytuacjach:




do tego, w kamienistej glinie poprzerastanej korzeniami wyrywa klocki (przynajmniej mi się zdarzyło i znajomemu w samuraju który na saharach jeździł również):








ale mówię - to moja ocena

i dla mnie żadnym argumentem nie jest jak opona zachowuje się w miękkim błocie bez dna, gdyż tam i tak utonie wszystko

dla mnie teren, który rzeczywiście weryfikuje cokolwiek to góry. zjazdy, podjazdy, śliskie koleiny, trawersy, kamienie

jak rzekł klasyk, "błoto jest dla niewyżytych pierwszoroczniaków"

Od pół roku mam KM3
Teraz już mogę wyrazić swoją kompleksową opinię o eMTekach KM1 KM2 KM3 firmy BFG: Opony te kompletnie nie nadają się na polskie warunki czyli Błoto, torf, glina, śnieg, piach. One są dobre na suchym asfalcie i na kamieniach (mają też bardzo mocny karkas).
Jak miałbym wybrać na jakiej oponie pojechać na wyprawę do Albanii to wybrał bym KM2 lub KM3 bo są bardzo ciche na trasie i robią dobrze w suchym kamienistym środowisku. Tzn. Nadają się, ale jest dużo dużo lepszych opon na rynku.
Jednak po kilku ostatnich wizytach w błotku i glinie bardzo żałuję że kolejny raz zaufałem firmie BFG myśląc że najnowszy eMTek będzie lepszy niż poprzednie. Nie jest W błocie robią jak ATeki
(dla porównania Cooper STT Pro w porównaniu do KM3 robi jak simex )


To już Franek myślałem że obgadaliśmy ostatnio że to wina jakości Twoich opon z bieżnikiem typu sahara. Jak się kupuje najtańsze nalewki na rynku to nie ma co się dziwić, że kostki odpadają. nie chodzi tu o rodzaj bieżnika tylko o jakość Nie miałem jeszcze przypadku, żeby w Insa Turbo odpadały komuś kostki.


Risko to agresywniejsza wersja BFG KM2
KM1 to Insa Turbo Dakar - nie polecam tego bieżnika bo jest gorszy od Sahary pod każdym względem)

_________________
PS.
Przerabiasz lub podnosisz swoją Vitarę I lub Grand Vitarę I ?
Masz to w planie?
Zajrzyj na https://radzikone.pl - Zestawy i części do liftu, opony, wyciągarki i wiele innych !

Mogę też powiedzieć że na Saharach na mokrych trawiastych trawersach, nawet bardzo delikatnych kurde auto ucieka :/

ależ ja Ci nie zamierzam zaburzać procesu sprzedaży

nie pisałem o Insie

mam doświadczenia z jakąśtam nalewką (nie pamiętam nazwy) i z oryginałem Yokohamy

Franek, ale czy ty porównujesz bezpośrednio BFG i "sahary" czy z wspomnień, kiedy wszyscy jeździli na KM1 i sobie radziło?
I tak samo nalewki ala sahara wyglądają na agresywniejsze niż oryginały Yokohamy. Głębszy bieżnik, bardziej wystający na boki, szersze przerwy.

Tak jak pisałem - miałem równolegle podobne auta - Vitara long 1.6 z liftem 4"+2" i BFG KM1 31" ponad 10mm bieżnika i Vitara 3d 1.6 lift 4" i sahary 29" coś koło 12mm bieżnika - i właśnie na glinie, podjazdach, mokrej trawie krótka jechała tak jak powinna a long nie chciał się ruszyć pod górę bez strzału ze sprzęgła na dwójce.

Może przy większych i cięższych autach jest inaczej, możliwe że na wyprawie inne rzeczy się liczą. U mnie różnica na korzyść sahar była bardzo duża.

I tak się skończyło longiem v6 na simexach o-\

Nie tyle ze wspomnień, ile dzielę się refleksją na temat bieżnika Yokohamy i zauważam przy okazji, że do dziś klasyczny bieżnik BFG KM1 daje radę

Nie porównuję tych opon

Na taką przypadłość to musiałbyś mieć nowe opony i "oczyszczone" - wtedy przez chwilę trzymały by się jak trzeba - wystarczy, że "zalepisz" i już będzie gorzej i to chyba w większości rodzajów opon.

_________________
Vitka cabrio 1,6 8V - Pozdrawiam...

Chodzi tylko, żeby nie wprowadzać ludzi w błąd bo pisząc Sahara piszesz o firmie Insa Turbo. A Tobie nie chodzi o firmę Insa Turbo
Ty miałeś pewnie oponę Trekker

_________________
PS.
Przerabiasz lub podnosisz swoją Vitarę I lub Grand Vitarę I ?
Masz to w planie?
Zajrzyj na https://radzikone.pl - Zestawy i części do liftu, opony, wyciągarki i wiele innych !

A tak z głupia franc. Do Vitary Long 2.0 TD, stalowy most, oryginalne dieslowskie poloski, podpora, 4 satelity, lift 4-5" no i body 2" co byście polecili do błota? Czasem po mieście się jeździ albo dojeżdża na rajdy. Zastanawiam się nad Risko, Sahara i simexami. Oczywiście z nastawieniem na błoto . Celuje w rozmiar 31", większego chyba nie ma sensu pchać, nie?

pisałem o 'kopii bieżnika Yokohamy'

whatever

nie, nie chodziło mi dokładnie o Insę tylko o oryginał Yoko + JAKĄŚ nalewkę, nie pamiętam firmy

Jesli błoto i rajdy to prędzej czy później będziesz miał simexopodobną oponę. Chyba że pojawi się coś lepszego
Są jeszcze maxxisy mudzilla i boggery. Zawsze mnie korciło, ale pozostałem przy simexie.

_________________
DantHe SVC 2.0 'Myszka Miki' + kilka cm do lansu

Kupiłbym simexa w ciemno, gdybym miał luźne dwa koła na most