Ja coś napiszę
Jeżdżone na: Ford Explorer także odczucia będą na pewno inne niż w Vitce
Asfalt-jest dobrze, miękka guma przyczynia się do piszczenia na ciasnych, miejskich zakrętach, trochę głośniejsza od szosówek.
Błotko- z kolein ma ciężko wyskoczyć, ale moze to i też wina masy auta, oczyszcza sie lipnie no ale czego oczekiwać po Ateku.
Wiadomo, że lepiej od szosówek ale na cuda nie ma co liczyć! W piasku się nie bawiłem, ale zapewne rade sobie da.
Śnieżek-Zimą jeździło się dobrze, nie było poślizgów na ubitym śniegu, ale trzeba brac poprawkę, że w Fordzie w razie uślizgu dołącza się automatycznie przód.
Z hamowania to mogę powiedzieć, że testowałem na świeżym, nieubitym śniegu i było dobrze. Wiadomo, że nie jest to zimówka, ale u nas się sprawdziła.
Ogólnie to ja już się w Ateki bawić nie będę
zimówki i mteki, ale to jak już będzie Vitka zmotana