BARTEK W. pisze:
Sław wie co pisze. Co do paragrafów to może policjant na zderzak nie znajdzie, ale za to znajdzie co innego na co paragrafem sie nie podeprzemy, lepiej nieraz mniej kozaczyć.
Taki nasz zderzak musi też wyglądać.
Policja to tam pikuś. Zabiorą dowód bez mandatu i nic Ci nie zrobią.
Mówicie o tym, że zderzak musi być ładny bo jak nie to się przyczepią do czegoś innego.
Jest tylko jedno wyjście. Ja z niego korzystam:
Trzeba mieć w aucie wszystko sprawne i zgodne z przepisami.
Nie przyciemniać lamp, szyb przednich, nie mieć wystających ostrych krawędzi i nie za szybko mrugający migacz.
Ja nawet głośność wydechy sprawdzałem, żebym był pewny
BARTEK W. pisze:
.....lepiej nieraz mniej kozaczyć.
......
Ze mogę kozaczyć przy policji ile chce bo nie mają się czego czepić.
Jak wjeżdżam na przegląd to każe diagnoście przeczepać wszystko tak, żeby policja nie miała się do czego przyczepić (w końcu za to mu płacimy)
W tej dyskusji ważniejsze są raczej sytuacje jak np. kogoś potrącisz.
Jak masz zmotany zderzak w aucie zarejestrowanym po 2005 roku to masz przeye6ane !
Ogromne odszkodowanie lub dożywotnią rentę będziesz płacił Ty a nie ubezpieczalnia.
Jak auto jest zarejestrowane przed 2005 to możesz sobie trzepak założyć z przodu, byle by nie miał ostrych krawędzi.
_________________
PS.
Przerabiasz lub podnosisz swoją Vitarę I lub Grand Vitarę I ?
Masz to w planie?
Zajrzyj na
https://radzikone.pl - Zestawy i części do liftu, opony, wyciągarki i wiele innych !