suzuki.info.pl

Spróbuj też podmienić przepływomierz.

_________________
Vitara Long 1.6 16V + Blos

W tym silniczku niema przepływomierza.

No fakt nie zauważyłem postu gdzie napisałeś jaki to silnik. w takim razie jest MAP sensor.

_________________
Vitara Long 1.6 16V + Blos

No właśnie mam zamiar go sprawdzić dowiedziałem sie ze jakoś tak sie to robi: MAP woltomierzem najłatwiej sprawdzić i pompką podciśnieniową, czym większe podciśnienie tym niższe napięcie ma być na 2 styku coś tam około 2,5-4,4V w zależności od podciśnienia. Ktoś sprawdzał go w jakiś sposób?

Ciśnienie w tym silniku powinno być 8,9
Sprawdź Ta sondę o której pisałem - w tym silniku Lambda powinna być 0,97-1,03
U mnie był podobny problem jak sonda "BOSAL" padła na gazie po około roku. Według "różnych znawców na super sondzie uniwersalnej GM, OPEL, itp" nie było poprawy - dopiero nowa sonda NGK/NTK rozwiązała problem
Jeśli masz instalacje gazową która pobiera informacje z sondy, to na komputerze diagnostycznym gazu odczytasz wynik, Jeżeli nie to voltomierz najlepiej analog w dłoń i pomiar kabla sondy względem masy. Jeśli nie to wycieczka na stacje diagnostyczna z prośbą o analizę spalin.
Pomijam fakt niechlujnego montażu gazu i zakładam że nic przy wtyczce kabla, lub na samym kablu od sondy nie uszkodzono.
Podaj emaila to Ci wyślę kilka danych dotyczących sterowania tego silnika i nie mazgaj się że na tym forum to monologi się piszę tu się po prostu duuużo czyta

PS. do MODA - mogę dać te informacje na forum tyle że mam je w pdf-ie i nie bardzo wiem jak je powiesić. Mają 10KB, 60KB i 200KB - kilo, nie mega!

Ok dzięki wielki za pomoc nareszcie coś sie ruszyło, bedzie to potem jak znalazł dla przyszłych mazgajów którzy będą sie zmagać z podobnymi problemami. Oczywiście jak jużuporam sie z moim problemem przy waszej pomocy to opisze co pomogło Sonde pomierze, choć u mechanika na analizatorze podobno wszystko ok.

gelu1@interia.pl

Poszło - powodzenia

Wczoraj troszeczke powalczyłem z problemem ale nadal nie jest tak jak powinno. ZAuważayłem że kręcąc TPSem przy włączonym silniku można delikatnie podnieść obroty jednak praca silnika wtedy niejest rówa i dodatkwo zmienia sie głośność jego pracy. Zmniejszając opór poniżej 500ohmów (kręcąć w lewo) w silniku zaczynają bardziej odzywać sie zawory, kręcąc w druga cichną. Nadal problem jest taki że niemam wlnych obrotów na wyłączonych światłach(około 200rpm) po włączeniuświateł są na poziomie 800rpm. Jeżeli prubuje podciągnąć obroty czy to przepustnicą , czy tym wihajstrem podcisnieniowym, który również uchyla przepustnice to efekt jest taki, że obroty wzrastają ale zaczybają falować. Normalnie już nie mam pomysłu jak ustawić te wolne obroty.

No i po kolejnych zabawach z silniczkiem są jakieś efekty. Nie mogłem ustawić obrotów na gazie, na zimnym silniku na PB kulał, na gazie falował. Zdenerwowałem sie i odłączyłe zawór wolnych obrotów, ten co podnosi obroty po włączeniu odbiorników elektrycznych. Obroty ustawiłem na podciśnieniuwce przy przepustnicy. Efekt taki samochód chodzi róno nie kuleje, wolne obroty w przedziale 900-1000rpm. Ładnie zapala na ssaniu około 1800rpm poczym schodzi do w/w i tak sie utrzymuje.Jeździłem, włanczałem wszystkie odbiorniki i nie gaśnie jest ok. Nieweim w jakim celu to ustrojstwo jest ale u mnie robiło więcej zamieszania niż pożytku. Czyściłem je wcześniej bardzo dokładnie ale moze jest z nim coś nie tak wkażdymbądź razie napewno działało w jakiś sposób. Zobaczymy jak to spisze sie teraz na dłuższą mete.

no i jak tam gelu?
chodzi teraz równo? a spalanie w normie?

No powiem wam po weekendzi ejak chodzi bo narazie stoi cały czas bo załatwiam sprawy z ubezpieczeniem (nasze kochane przepisy) Zapalałem go na zimno tak że ssanie jest i zdecydowanie równiej pracował ten silniczek tak jak przystało. Ładnie równo schodził ze ssania i utrzymuje równe obroty. Wcześniej kulał i falował. Ale zobaczymy jak będzie ze spalaniem itd. Dam znać jak to wszystko bangla. Swoją drogą niewiem po co to pieroństwo jest od podnoszenia tych obrotów skoro tak dobrze chodzi.

No więc sprawa wygląda tak, samochód pracuje ładnie równo z tym że spalanie jest troszke przy wysoki wyszło 15,2l/10km. Wczoraj po tankowaniu przykręciłem troszke śrubę na wężu od gazu zobaczymy jak teraz będzie. Kurde moja bemka E39 2,8l nawet tyle nie pali hehe.

a moglbys podeslac jakies zdjecia gdzie to ustrojstwo sie znajduje i jak wyglada?? bo w mojej starej vitce tez mam problem z obrotami

_________________
moja kochanka
1,6 8V mercedes 124 + dystans 2", focus + s1106,body lift 2", 31x10,5 R15, xtr 1200 speed syntetyk, hi-lift, LR tyl
niestety sprzedana..

A więc to ustrojstwo jes tam z tyłu pod podcisnieniówką tak na pionowo przykręcone do "gaźnika" na dwie śrubki krzyżakowe.Dochodzą do niego dwa kabelki i ida do jednej kostki razem z kabelkami od czujnika położenia przepustnicy TPS. Odciołem jeden kabelek od tego ustrojstwa, zaizolowałem.Obroty ustawiłem na podcisnieniówce z tyłu koło linki. Poniżej tak jak mi sie udało to to zaznaczyłem na fotce gdzie mniej wiecej jest i jaka to kostka od tego
http://imageshack.us/photo/my-images/710/20110921170356.jpg/

tak podejrzewalem ale nie bylem pewny, dzieki

_________________
moja kochanka
1,6 8V mercedes 124 + dystans 2", focus + s1106,body lift 2", 31x10,5 R15, xtr 1200 speed syntetyk, hi-lift, LR tyl
niestety sprzedana..