Masmo pisze:
mdeja pisze:
A dla potomnych co mnie pytali skąd i z jakiej Audicy miałem sprężyny które sprzedałem Gruzinowi i Żonie Gruzina.
To są sprężyny tylne z AUDI 90. Kupiłem właśnie takie same ale nowe z firmy KAGER do mojego Koziołeczka na tył.
Parametry:
długość 400 mm
drut wg suwmiarki 10,5 mm a wg kataloga 11 mm
Średnica zewnętrzna sprężyny 99 mm (albo 105 - zapomniałem...)
Fajne, miękkie, długie i węższe od samarowskich. Cena - na zniżke kumpla 60 zł za sztuke nówki - dostępne w FOTA S.A.
Tylko nie wiem Tomaszu czy ich miękkość by Tobie odpowiadała. DLa mnie Samara w samuraju była za twarda, po za tym za szerokie zwoje powodowały że źle siedziała na gnieździe i bałem sie że wypadnie z gniazda.
Z tego co piszesz to te od audi są bardziej miekkie niż Samara tak??
To ja raczej się nie piszę. Samara jest już dość miekka.
A jak z długością i pasowaniem w gniazda??
Masmo - pytasz o długość a napisałem ze 40 cm mają.
Pasowanie do gniazda bardzo dobre -tj ma średnice taką na całej długości jak oryginalna góra spręzyny VItary - więc nic nie trze o ramę. Na dolne gniazdo trzeba mocno nabić i siedzi.
Pamiętajcie ze sama sprężyna twardego auta nie zrobi. Czy nie jest lepiej mieć w miarę miękką sprężynę i twardy amortyzator? Spytajcie Gruzina jak sie mu jeździ Vitarą na tych spręzynach - ma je już dośc długo.