suzuki.info.pl

Taki skromny tylko dodatek do pomocnego tematu. Do ściągania wąsa: ściągacz i lekkie wzmocnienie momentu młotkiem. Poczekać i dokręcić odrobinę. U mnie po pięciu minutach naprężenie spowodowało ściągnięcie. Było cicho w garażu i mało co nie puściłem w rajstopy

_________________
Vitara 1,6 8V; lift; Fedima; SpawLock; Winch i łopata

Witam wszystkich. W związku z tym że mam kilka dni urlopu wziąłem się za rozbiórkę vitary no i mam problem z przekładnią kierowniczą a mianowicie z wyciekiem płynu od wspomagania. Pierwszy raz czyli około miesiąc temu ciekło z uszczelniacza nad wąsem więc wymieniłem tamte uszczelniacze zgodnie z opisem na pierwszej stronie. Niestety po około miesiącu ujrzałem że lekko cieknie z uszczelniacza w miejscu gdzie wchodzi wałek kierowniczy. Właśnie udało mi się to rozebrać i trochę się zawiodłem ponieważ uszczelniacz znajduje się za łożyskiem a łożysko jest osadzone tak że raczej nie da się go wyjąć bez pomocy gazów. Tak mi się przynajmniej wydaje. Mógłbym wybić to łożysko waląc jakoś młotkiem w pręt który opierałby się o pierścień wewnętrzny łożyska tym samym wybijając łożysko i prawdopodobnie je niszcząc... Tyle że problem jest taki że to łożysko jest prawdopodobnie bardzo ciężko dostępne w Polsce i pewnie jest bardzo drogie :/ wymiary łożyska to 38x18,7x10 a numer na łożysku to: DG1938A. Boję się tego dotykać i nie wiem czy po prostu nie zapierniczyć tego jakoś silikonem czego bardzo nie chce robić Pomocy panowie.

_________________
Suzuki Vitara
1,6 8V Cabrio
Benzyna/gaz
Przemek

Z tego co widzę to uszczelniacz można wydlubać bez problemu, to jest typowe rozwiązanie. łożyska w takich elementach sie wyciska na prasie, albo wybija przy pomocy tuleji o podobnych rozmiarach prz3z drewniany klocek a nie nakurwia młotkiem.

_________________
XL7 2,7 V6 form Juesej.

Gdyby to było takie proste jak piszesz to nie pisałbym tego posta. Problem w tym że na pierwszym zdjęciu widzisz tylko mały kawałek uszczelniacza. Żeby wyjąć uszczelniacz trzeba wyjąć łożysko i tu jest pies pogrzebany ponieważ trzeba by je wybić od strony tegoż właśnie uszczelniacza. Znalazłem post w którym kolega michcron opisuje ten własnie problem ale nie pisze jak poradził sobie z tym łożyskiem ;/ ma ktoś jakieś namiary na tegoż kolegę ?

PS: post michcrona :
viewtopic.php?f=14&t=12938

_________________
Suzuki Vitara
1,6 8V Cabrio
Benzyna/gaz
Przemek

Udało mi się ściągnąć kołnierz który opisałem że prawdopodobnie jest to łożysko igiełkowe. To była tylko pierwsza część tegoż łożyska. Niestety strasznie się zassała i nie chciała zejść więc napsikałem WD-40 trochę poczekałem i dorwałem bardzo małą sprężynkę którą udało mi się podwadzić ten kołnierz. I teraz dokładnie widać na zdjęciu że łożysko jest wprasowane w korpus i trzeba będzie korpus grzać bo innego wyjścia nie widzę. Łożysko ma 10mm grubości a wprasowane jest na około 5,5mm więc choćbym nie wiem jak się starał to go nie wyjmę. Załączam fotki i czekam na jakieś sugestie Pozdrawiam

Przemek

_________________
Suzuki Vitara
1,6 8V Cabrio
Benzyna/gaz
Przemek

Weź to puknij w wewnętrzną bieżnię delikatnie od strony tego uszczelniacza. Tylko niczym ostrym.
Łożysko nie powinno mocno siedzieć a i tak jest wprasowane tylko połowę. Ewentualnie wydłub ten stary uszczelniacz i może da się je wybić po zewnętrznej bieżni.
Ewentualnie można dorobić prostu ściągacz z długiej śruby i dwóch nakrętek, ale trzeba by ciąć i spawać.
Kombinuj

_________________
XL7 2,7 V6 form Juesej.

Cześć mam dobrą wiadomość, mianowicie udało mi się wyciągnąć uszczelniacz bez rozwalania go. Zrobiłem to tak że od strony uszczelniacza włożyłem końcówkę od klucza nasadowego nr14 o średnicy zewnętrznej 20mm w ten właśnie uszczelniacz. Kiedy końcówka doszła do łożyska, całość wsadziłem w imadło i powoli kręciłem. Łożysko z niewielkimi oporami wyszło wraz z uszczelniaczem. Wymiary uszczelniacza to UWAGA: 18,7x35x7 !!! Obdzwoniłem dzisiaj wszystkich, już tylko do papieża nie dzwoniłem i nikt nie miał uszczelnienia o wymiarach 18,7x37x7. Takie wymiary były podane wyżej w poście i są błędne :/ Akurat dodzwoniłem się do Uszczelki Łódź i tam mają taki uszczelniacz więc zamówiłem. Teraz tylko czekam. pozdrawiam
Przemek

_________________
Suzuki Vitara
1,6 8V Cabrio
Benzyna/gaz
Przemek

Jak możesz to wrzuć foto jak to wygląda, żeby inni mieli łatwiej.

_________________
XL7 2,7 V6 form Juesej.

Spoko zrobiłem dużo fotek tylko chce zrobić dokładny opis co i jak demontować Tylko muszę poświęcić trochę czasu żeby wszystko złożyć do kupy

_________________
Suzuki Vitara
1,6 8V Cabrio
Benzyna/gaz
Przemek

Cześć, jestem na etapie adaptacji wspomagania z vitary do samuraja.
Mam pytanie odnośnie regulacji luzu wałka z wieloklinem na którym mocuje się wąs przekładni

Rozumiem, że śrubą regulacyjną (tą w górnej części przekładni) ustawiam taki luz aby przekładnia pracowała bez zacięć?
Na razie mam ją jeszcze nie zamontowaną

Po zdemontowaniu górnej pokrywy mym oczom ukazuje się wieloklin wąsa (trzy zęby)
z wałka przekładni wystaje śruba regulacyjna(którą zresztą widać po zamontowaniu górnej pokrywy), jest ona zabezpieczona przed wypadnięciem za pomocą wkręconej tulejki z lewym gwintem w wałek przekładni.
czy ta śruba regulacyjna powinna mieć luz góra-dół względem wałka przekładni?
Czy może tulejka powinna być wkręcona do tego stopnia aby skasować luz śruby regulacyjnej, ale zapewnić możliwość obrotu względem wałka?

Pozdrawiam