drazhar pisze:
ok, czyli jak namierzylem sobie egzemplarz z 78tysiacami to musze sie przede wszystkim upewnic, ze nie krecony licznik... wlasnie - czy sa jakies oznaki zuzycia po ktorych - nie bedac mechanikiem - odroznie auto po 70kkm a 170kkm?
zaznacze tylko ze ciagle celuje w x90
co do licznika to ja bym sie nie sugerował, a raczej patrzył na stan techniczny auta mozna auto skatować po kilku/ kilkinastu tysącach, a jak ktos jeżdżił rekreacyjnie i dbał o auto, to mozna zrobić kilkaset tysięcy i auto będzie git, natomiast jeżeli chcesz patrzeć to wiadomo że jak kiera łysa, powycierane gumki na pedałach, drążki od biegów i reduktora to na pewno auto nie ma 70 tyś
chociaż też nie ma reguły bo jak się ktoś uprze to wszystko można powymieniać a nawet kupić książkę serwisową( ze zrobieniem pieczątki serwisu też nie ma problemu) Jak czasami widzę kilkunastoletnie auta szczególnie TD lub TDI z przebiegiem ok 100000 to śmiać mi sie chce
Ale wiadomo CUDA SIĘ ZDARZAJĄ ale nie warto na nie liczyć
Hadek pisze:
Inna sprawa że po zakupie nalezy zrobić pakiecik startowy
Hadek może pokusił byś sie o zrobienie takiego spisu co należy zrobić??
Może sam nie wszystko zrobiłem
pozdrawiam