suzuki.info.pl

Odświeżę temat.

Pacjent - rozrusznik Bosch,
Wyleczone narządy - Nowy automat, nowe szczotki,
Objawy od dłuższego czasu:
Przy przekręceniu kluczyka najpierw jest bziuuuuu, przy 8, 10, 19... próbie jest mocne zgrzytanie (bendiks nie może zazębić?) i dopiero przy odrobinie szczęścia chwyta i odpala.
Obstawiam bendiks.
Kupiłem dzisiaj nowy bendiks za pierdylion kazików, pomierzyłem suwmiarką (taką bogatą, elektroniczną) i wymiary mają dokładnie identyczne, zęby w podobnym stanie, taki sam opór przy obracaniu, czyli wydaje się że stary specjalnych znaków zużycia nie wykazuje.
Śmiem twierdzić że ów stary bendiks może zacierać/blokować się na wałku przy próbie wyrzucenia podczas odpalania, gdyż albowiem nie żałuję mu regularnego moczenia i kąpieli błotnych.
Nie zakładałem jeszcze tego nowego na wałek stąd nie wiem czy nie ma zbyt dużego luzu na wielowypuście.
Na krótko rozrusznik bangla.

Nie, kostka w stacyjce jeszcze nie sprawdzona.

Diagnoza?
Pomysły?Sugestie?

_________________
XL7 2,7 V6 form Juesej.

jeśli robi bziuuu uu może padnięte sprzęgiełko w bendiksie ,po pewnym czasie w skutek tej awarii uszkodzeniu ulega wieniec na kole zamachowym(silnik zatrzymuje się zawsze w tym samym miejscu) i nawet wymiana bendiksu może nie pomóc ,wyjście
1 zdjąć koło zamachowe wymienić wieniec ,naspawać ,obrócić w inny punkt
2 jak wieniec jest lekko uszkodzony mini szlifierką przeszlifować zęby przez otwór po rozruszniku (ja tak zrobiłem)

_________________
Vitara 93r, soft ,1.6 gaźnik+gaz

Czym objawia się padnięte sprzęgło w bendiksie? Macałem to i opór stawia, nie przeskakuje, tak jakby normalnie trzymało.
Silnik zatrzymuje się zawsze w tym samym miejscu? Można jaśniej?

_________________
XL7 2,7 V6 form Juesej.

bendyks ma sprzęgiełko w rodzaju rowerowego torpeda i czasami przepuszcza przy dużym obciążeniu,
silnik po zgaszeniu zatrzymuje się zawsze w tym samym miejscu (koło zamachowe) i dlatego miejsce w którym zazębia rozrusznik z wieńcem jest bardziej zużyte ,jeżeli silnik zadusisz to silnik zatrzyma się w innym miejscu i może nie zgrzytnąć, trzeba spróbować

_________________
Vitara 93r, soft ,1.6 gaźnik+gaz

Jak padnie sprzęgiełko w bendiksie, to palcami tego nie wybadasz, bo pod niewielkim obciążeniem się normalnie blokuje.
Za to przy odpalaniu silnika albo nie trybi w ogóle, albo zrobi pół obrotu i się wypnie.
To, czy silnik zatrzymuje się zawsze w tym samym miejscu, czy nie, ma tu niewielkie znaczenie, chyba, że to nie sprzęgiełko...

_________________
SJ416

Możesz rozwinąć tą teorię?

Silnik po wyłączeniu zapłonu a właściwie wał obraca się jeszcze rozpędem i zatrzymuje się w miejscu, w którym jest największy opór. Któryś z tłoków właśnie jest w suwie sprężanie. I to jest miejsce, w którym koło zamachowe najczęściej ma swoje położenie do odpalenia. W wartburgu były ładnie "zjechane" ząbki wieńca w trzech miejscach No ale to był dwusuw i to trzycylindrowy.

Diagnoza:
Bendiks walnięty. Włożyłem go w imadło, przekręciłem trybem za pomocą klucza i puścił, nie trzeba było wielkiej siły.
Well... jeszcze tylko wymienię tulejkę i mam 90% nowego rozrusznika

Pacjent żyje, dzielny pacjent.

Dzięki za pomoc

_________________
XL7 2,7 V6 form Juesej.

Mam podobne objawy jak NuVo, auto odpala za 5 razem, normalnie jest takie bziuuuu ;P ale od wczoraj jak załapie słuchać zgrzyt i przy chodzącym silniku jeszcze chwile zgrzyta, po chwili zgrzytania nie ma... można z czymś takim jakiś czas jeździć czy lepiej nie ryzykować? nie chce tam kurde nic pomielić czasami... w ogóle ile taki bendiks kosztuje? bo nie wiem czy sie bardziej opłaca regenerować rozrusznik czy może kupić za ~250 nowy? czy ktoś ma u siebie ten rozrusznik z forumowego sklepu? as group.. warto?

_________________
Vitka 1.6 8V + gaz, AT-ki 30 cali - sprzedam

viewtopic.php?f=28&t=6644

bendix kosztuje ok 40 zł więc jeśli rozrusznik chula to szkoda całego kupować
można jeździć dopóki się nie zawiesi całkowicie i zrobi krzywdy rozrusznikowi
lepiej się zająć tym odrazu.

_________________
Vitara 1.6 8v '89 3d blaszanka "Parszywek" był
Vitara 2.5 v6 '97 5d long jest
Suzuki GSX-R 1100 ('87), Jawa CZ 350 ('78), WSK 125('60), Fiat 127 ('79), Motorynka ('83), Yamaha xj 750 seca ('83), Honda CRX III ('97)

jutro się zajmę... kuzyn nagrzeje w garażu i we dwóch moze to ogarniemy szkoda mi kasy wyrzucać więc chyba sam pogrzebie...

_________________
Vitka 1.6 8V + gaz, AT-ki 30 cali - sprzedam

viewtopic.php?f=28&t=6644

ja mam od slawa i mi hula gicio

_________________
vitarka 1.6 8v 1989r (w trakcie prób odnowy )
lift 4'' by RADZIKONE+ma być 5cm body-lift
spawlock tył był i się zmielił ale myślę nad ponownym spawaniem (prawie nowom spawarkom-własnorecznie)
silverstone MT-117 X-TREME 31/10,5/15

Rozkręcić, pooglądać, przeczyścić, nasmarować, kabelkiem zapodać prąd i zobaczyć czy wyskakuje jak należy bo może przyrdzewiał lub dostał wody.

_________________
Vitara 1.6 8v '89 3d blaszanka "Parszywek" był
Vitara 2.5 v6 '97 5d long jest
Suzuki GSX-R 1100 ('87), Jawa CZ 350 ('78), WSK 125('60), Fiat 127 ('79), Motorynka ('83), Yamaha xj 750 seca ('83), Honda CRX III ('97)

Nie rozpędzajcie się tak. Wszystko zależy jaki rozrusznik. Ja ma boscha i płaciłem więcej.
Bendiks sprawdź tak jak pisałem. delikatnie w imadło i kluczem w przeciwną stronę. Jak zepsuty to obrócisz w miarę łatwo. Wszystko z czuciem.
Po za tym operację przeprowadzić tak jak kolega nademną napisał.

_________________
XL7 2,7 V6 form Juesej.

Spoko, pogrzebiemy troche ; ) no za boscha widziałem z 700 w intercarsie...

_________________
Vitka 1.6 8V + gaz, AT-ki 30 cali - sprzedam

viewtopic.php?f=28&t=6644