dziś założyłem te naleweczki, co wspominałem wcześniej:
http://www.profil-zro.com.pl/nordicplus.htmlw rozmiarze 195/80/15.
Pierwsze wrażenia:
miękka guma (na szczęście, w końcu to zimówka),
głęboki kierunkowy bieżnik, spore przerwy między kostkami, więc może nie będzie się tak zasyfiać,
sporo lamelek,
nie było żadnych problemów z wyważeniem,
pytałem gumiarzy co sadzą, to im się podobały, nawet podpytywali gdzie można takowe dostać

na czarnym po mieście jeździ się ok, nie zauważyłem niczego niepokojącego.
Ogólne wrażenie opony sprawiają bardzo dobre, zobaczymy jak się będą spisywać w eksploatacji.
w weekend przejdą testy na trasie, a w tygodniu gdzieś w terenie, to podzielę się dalszymi wrażeniami

EDIT: I po testach, nawet załapałem się na śnieg, grad i małe błoto pośniegowe ! Na trasie da się spokojnie jechać przelotową prędkością, nie huczą ani nic - znaczy może huczą, ale nie mogą się przebić przez huk rozpędzonego cabrio w deszczu pod wiatr

. Jeździ się mięciutko - są dużo miększe od moich bulwarowych 255/60. Lepiej wybierają nierówności. Na gradowo/śniegowych asfalcie pozytywnie przeszły testy hamowani

i jazdy na 2H, więc może tej zimy obędzie się bez większych emocji.
Wymiar mają większy, na 255/60 licznik zawyżał mi o 10%, teraz jest niemalże skalibrowany (błąd koło 1% przy 100km/h) - mierzone gps'em na dłuższym odcinku A1

Z minusów, to V stałą się bardziej podatna na wiatr boczny, ale to już kwestia rozmiaru.
Jeszcze celuje z odpowiednim ciśnieniem, na razie przeszedłem zakres od 1.6 do 2.4. Większość testu na 2.2 przejechane

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu

... i skośnookie 4x4 innej marki
