suzuki.info.pl

Wszystko dookoła vitary i nie tylko (:
Dzisiaj jest ndz lis 10, 2024 8:42 pm

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 466 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 4 532 Następna
Autor Wiadomość
Post: pn lip 23, 2007 7:26 pm 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn paź 30, 2006 1:09 pm
Posty: 3237
Lokalizacja: Gdynia
Po kolejnym wklejeniu ramą w koleinie postanowiłem w końcu zrobić jakiś sensowniejszy lift Vitary.
Do tej pory miałem gumowe podkładki pod sprężyny i nic nie obcierało przy oponach 235/75 R15:

Długo myślałem jaki wariant wybrać. Męczyłem na forum pytaniami z cyklu nad wyższością świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiej Nocy. ;-) Rozpatrywałem wariant z podkładkami (tuleje) pod sprężyny lub rozciąganiem oryginalnych sprężyn. Pierwszy odpadł gdyż nie znalazłem źródła podkładek (w racjonalnej cenie), z drugiego zrezygnowałem bo nie znalazłem kowala który robiłby by to na gorąco.
W końcu dzięki podpowiedziom PrzeM i viaker’a i wielu cennym wskazówkom slaw’a:
( http://suzuki.a-ng.eu/forum/viewtopic.p ... c&start=15 ) zdecydowałem się na wyższe sprężyny przód Mercedes W124 tył Łada Samara.
Amortyzatory do tyły postanowiłem wrzucić sprawdzone i dostępne Monroe S1106, z przodu postanowiłem obrócić mocowanie.
Niezbędne części zdobyłem nie ruszając się z pod komputera:
1. Sprężyny tył Samara od użytkownika Jacars (sklep) za 70 pln:
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... 53&p=1&p=0
2. Sprężyny od mercedesa przód podobno używane przez 6 m-cy z allegro (faktycznie stan dobry);
3. Amortyzatory Monroe S1106 za 142 zł z przesyłką:
http://www.autojarex.pl/index.php?produ ... yk=&wysw=2
Potrzebne okazały się także:
4. Śruby M8x20 ( 8.8 ) 6 szt. plus nakrętki i podkładki;
5. Podkładki na śrubę M12 na tylne dolne ucho amortyzatora;
6. Ściągacze do sprężyn;
7. Wąskie klucze 14 mm. (oczkowy i płaski);
8. Wskazany jest klucz pneumatyczny;

Zabrałem się do zrobienia najpierw tyłu. Pozbycie się oryginalnych sprężyn i amortyzatorów poszło nadzwyczaj bezproblemowo. WD40 ułatwiło rozkręcenie górnego mocowania amortyzatora (tu potrzebne dwa wąskie klucze 14). Przyłożyłem oryginalną sprężynę i amortyzator do nowych i doznałem lekkiego szoku : :shock:
Obrazek
Różnica w długości (jakieś 12 cm) lekko przerażała. Ale byłem twardy :wink:. Za pomocą ściągaczy upchnąłem sprężyny, przykręciłem amortyzatory (górne mocowanie trzeba przykręcać przytrzymując jakimś szwedem). Auto podniosło się wysoko.

Jakieś parę dni później postanowiłem zmierzyć się z przodem. Najpierw zabrałem się za zdemontowanie mocowań górnych amortyzatorów:
Obrazek
Lepiej najpierw odkręcić amortyzator. Najlepiej jak mamy klucz pneumatyczny. Jeśli nie mamy trzeba będzie się pomęczyć i przytrzymać góry talerzyk jakimś kluczem nastawnym lub żabką. Potem odkręcamy mocowanie amortyzatora od kolumn (13-ka). U mnie poszło bezproblemowo. I teraz musimy przełożyć szpilki na drugą stronę. Próba wybicia ich młotkiem okazała się mało skuteczna, uciąłem je więc kątówką i wtedy wybiłem bez problemu. Musiałem jeszcze nawiercić otwory pod śruby M8:
Obrazek
Tak przerobione mocowanie można było przykręcić odwrotnie do kolumny.
Teraz kolej na sprężyny. Oryginalne mimo gumowych podkładek udało mi się wyrwać łomem. Przyłożyłem oryginały do sprężyn Merca i po chwili zastanowienia i po przeczytaniu wszystkiego o liftach zdecydowałem o obcięciu 2 zwojów (albo i więcej zależy jak liczyć :wink: ):
Obrazek
Porównanie długości:
Obrazek
Następnie wepchnąłem sprężyny na wahacz przy pomocy sciągaczy:
Obrazek
Przy wpychaniu sprężyny z prawej strony półoś wysunęła się z mostu. Trochę się przeraziłem, ale udało się wepchnąć ją z powrotem. (BTW jak się półoś trzyma w moście?). Po skręceniu całości przy pracy zawieszenia występował straszny zgrzyt, niezrażony pojechałem poupalać do lasku. Zgrzyty prawie całkiem się wyciszyły (widocznie sprężyny musiały się ułożyć w gniazdach). Dla pewności posmarowałem miejsce obcierania sprężyny o kieł smarem do przegubów.

Auto wygląda teraz tak:
Obrazek
Rama z przodu jest jakieś 2 cm wyżej niż na gumach i jakieś 5 cm wyżej niż seria. Z tyłu jest jakieś 10 cm wyżej niż seria. Wykrzyże poprawiły się znacznie, zwłaszcza z tyłu. Skok zawieszenia poprawił się zarówno z tyłu jaki i z przodu. Spodziewałem się że z przodu po wrzuceniu sprężyn z Mercedesa będzie twardy, ale nic takiego nie ma miejsca. Spreżyna od W124 ma praktycznie taką samą grubość drutu. Komfort jest też lepszy niż przy lifcie na gumach. Teraz porównując muszę stwierdzić że lift na podkładkach gumowych bez zmiany amortyzatorów i bez zmiany ich mocowania to nieporozumienie.
Mam lekki niedosyt wysokości przedniego zawieszenia. Teraz wiem, że mogłem obciąć ciut mniej sprężynę, ale może to i lepiej biorąc pod uwagę że auto ma się zachowywać dobrze na czarnym. Tył stoi wysoko, jest zapas na dodatkowe obciążenie hakiem, szpejem lub/i butlą z gazem. Mam tez wrażenie że prawa strona jest lekko niżej. Na razie jestem z liftu bardzo zadowolony (testy trwają). Jedynym zauważalnym (a raczej słyszalnym) negatywnym skutkiem jest obcieranie o ramę tylnych sprężyn na wykrzyżach (ale przynajmniej wiem że oś się wykrzyżowuje) :wink: , auto robi dużo lepiej w terenie, a na asfalcie nie odczuwam żadnych negatywnych skutków lifta. Czemu z fabryki nie wychodziło takie auto, tak naprawdę teraz można mówić że jest to auto terenowe.

Proszę o konstruktywną krytykę oraz dobre rady. :wink: :lol:

_________________
Były użytkowik Vitary OR, były moderator, obecnie turystyczny autobus http://www.terracan.pl/viewtopic.php?f= ... 7&start=60


Ostatnio zmieniony wt mar 04, 2008 3:32 pm przez Masmo, łącznie zmieniany 2 razy.

Na górę
 Tytuł:
Post: pn lip 23, 2007 7:49 pm 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 20, 2006 1:53 pm
Posty: 170
Lokalizacja: Marki
No wreszcie :roll:

trzeba bylo tak od razu i oszczedzil bys sobie etapu przejsciowego. :wink:

ale ogolnie OK. tylko jak to mozliwe ze sprezyny ocieraja o rame (tyl), moze dlatego ze nie sa centralnie osadzone w gniazdach. rozwiazaniem problemu moze byc nasuniecie na gorny zwoj (lub dwa) gumowego weza co spowoduje wycentrowanie sprezyny i gniazda.

_________________
vitka 1.6 16V automat


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lip 23, 2007 8:03 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt gru 08, 2006 12:52 pm
Posty: 160
Lokalizacja: Braniewo
Brawo wygląda fajnie!
Tył od Samary - sporo wyżej ale czy nie twardo?
U mnie przód od LR-a i trochę przerobione gniazda amortyzatorów.
Obrazek
Shot with X450,D535Z,C370Z at 2007-07-23
Obrazek
Shot with X450,D535Z,C370Z at 2007-07-23
Obrazek
Shot with X450,D535Z,C370Z at 2007-07-23

_________________
Vitara sztywny most przedni
Land Rover Discovery 4.6
Jeep Cherokee 4.0


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lip 23, 2007 8:12 pm 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn paź 30, 2006 1:09 pm
Posty: 3237
Lokalizacja: Gdynia
piotr_z pisze:
trzeba bylo tak od razu i oszczedzil bys sobie etapu przejsciowego. :wink:
ale ogolnie OK. tylko jak to mozliwe ze sprezyny ocieraja o rame (tyl), moze dlatego ze nie sa centralnie osadzone w gniazdach. rozwiazaniem problemu moze byc nasuniecie na gorny zwoj (lub dwa) gumowego weza co spowoduje wycentrowanie sprezyny i gniazda.

Skąpy 2 razy traci :wink: . Chciałem zaoszczedzić czasu, a trzeba było robić 2 razy.
No tak góra sprężyny nie jest wycentrowana.
Obrazek

Z tym wężem to fajny pomysł. A nie zeniszczy się szybko taki wąż? Może być zwykły??

PrzeM pisze:
Brawo wygląda fajnie!
Tył od Samary - sporo wyżej ale czy nie twardo?.....

Nie bardzo fajnie, miekko wykrzyże też łapie fantastyczne.

_________________
Były użytkowik Vitary OR, były moderator, obecnie turystyczny autobus http://www.terracan.pl/viewtopic.php?f= ... 7&start=60


Ostatnio zmieniony pt lip 27, 2007 9:23 am przez Masmo, łącznie zmieniany 3 razy.

Na górę
 Tytuł:
Post: pn lip 23, 2007 8:23 pm 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 19, 2006 7:04 pm
Posty: 516
Lokalizacja: w-wa
Gratulacje :D
Teraz opony, snorkel troche żelaza i w teren :evil: :wink:

_________________
michal_cobra
vitara 1.6 8v LPG, Stalowy zderzak + Escape
Lift calmini 2 + 2 cala, LSD, Simex 30"


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lip 23, 2007 8:28 pm 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn paź 30, 2006 1:09 pm
Posty: 3237
Lokalizacja: Gdynia
michal_cobra pisze:
Gratulacje :D
Teraz opony, snorkel troche żelaza i w teren :evil: :wink:

Wszystko jest w planach. Jeszcze piloci muszą mi trochę dorosnąć :wink: :lol: . Ale upalam już od kupienia, i po każdej modyfikacji cieszę jak chłopiec się z nowych możliwości. Chyba w tym motaniu o to też chodzi. :D

_________________
Były użytkowik Vitary OR, były moderator, obecnie turystyczny autobus http://www.terracan.pl/viewtopic.php?f= ... 7&start=60


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lip 23, 2007 8:31 pm 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn paź 30, 2006 1:09 pm
Posty: 3237
Lokalizacja: Gdynia
PrzeM pisze:
U mnie przód od LR-a i trochę przerobione gniazda amortyzatorów.....

Trochę :shock: ?? Fajnie by było gdyś znalazł czas opisać wszystkie modyfiakcje Twojej zmoty. Byłoby o czym myśleć na daleką przszłość :wink: .

_________________
Były użytkowik Vitary OR, były moderator, obecnie turystyczny autobus http://www.terracan.pl/viewtopic.php?f= ... 7&start=60


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lip 23, 2007 8:41 pm 
Offline
Site Admin

Rejestracja: wt wrz 19, 2006 1:42 pm
Posty: 3113
Lokalizacja: warszawa
przednie o jeden zwój maja za mało :lol:

_________________
Vitara 2,0 16v, LJ 80


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lip 23, 2007 8:47 pm 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn paź 30, 2006 1:09 pm
Posty: 3237
Lokalizacja: Gdynia
slaw pisze:
przednie o jeden zwój maja za mało :lol:

Kuźwa, tak czułem po tym jak postawiłem auto na kołach. :evil: Ale z pomiaru długości wychodziło mi że jak obetnę o 1 mniej to będzie sporo za wysoko. Cholera muszę nabyć nowe springi do merca. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

_________________
Były użytkowik Vitary OR, były moderator, obecnie turystyczny autobus http://www.terracan.pl/viewtopic.php?f= ... 7&start=60


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lip 23, 2007 8:53 pm 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 25, 2007 3:29 pm
Posty: 3314
Lokalizacja: Janów Lubelski
Gratulacje @Masmo, fajnie wyszło, ja w przyszłości też lift zawiechy sobie machnę, ale po zlocie w Pajęcznie wiem,że muszę się najpierw nauczyć dobrze jeździć na tym co mam teraz :wink:


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lip 23, 2007 8:59 pm 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 20, 2006 1:53 pm
Posty: 170
Lokalizacja: Marki
Masmo pisze:
....
Z tym wężem to fajny pomysł. A nie zeniszczy się szybko taki wąż? Może być zwykły??



ja mam taki zbrojony jak do gazu (LPG w samochodzie) i robi jak trzeba. masz dziwnie powyginane sprezyny i to tez moze byc przyczyna ocierania

_________________
vitka 1.6 16V automat


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lip 23, 2007 9:15 pm 
Offline
Site Admin

Rejestracja: wt wrz 19, 2006 1:42 pm
Posty: 3113
Lokalizacja: warszawa
masz racje dziwnie te springi stoja
albo brakuje dystansa pod sierzanta albo trzeba je skrucic :wink:

_________________
Vitara 2,0 16v, LJ 80


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lip 23, 2007 9:21 pm 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 20, 2007 10:18 pm
Posty: 1255
Lokalizacja: Nowy Sacz
Silnik: J20A>Electric, H27A
Model: Cabrio,XL7
Rok prod.: 1998
masmo pisalem co tzreba zrobic zeby tyl nie obcieral, zamien po tygodniu jazdy te sprezyny stronami i uloz je lepiej w gniazdach ( minimalnieje tzreb a wysunac tak aby bok drutu sprezyny zlewal sie z boczkiem kielicha ale miarowo siadal na gumowej podkladce, sprawdzone w 3 autach i robi swietnie., generalnie tez jestem zdania ze emrca podcinac mozna max 1,5 2 zwoje to juz za duzo bo one siadaja troche z czasem i sie robi nisko, co do montowania sprezyn z tylu - szybciej niz ze sciagaczami mozna to zrobic wlasnie za pomoca wyjecia poloski z mostu i odkreceniu poloski z lewej strony od mostu, odkrecamy tez drazek od zwrotnicy i podnosnikiem pieknei dzwigamy lub opuszczamy wachacz a z nim sprezyne.


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lip 24, 2007 7:01 am 
Offline
2" - starszy bagiennik
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 26, 2006 12:37 pm
Posty: 386
Lokalizacja: Bielsko
@masmo a czy obracając mocowanie amora przód dałeś na górę kilka podkładek albo niską nakrętkę 8 ? Jeśli nie to by się przydało, w przeciwnym razie ta blacha ma tendencję do odkształcania się. :wink:

_________________
była :( Vitka na standartowych 235/75


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lip 24, 2007 8:32 am 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn paź 30, 2006 1:09 pm
Posty: 3237
Lokalizacja: Gdynia
papas pisze:
@masmo a czy obracając mocowanie amora przód dałeś na górę kilka podkładek albo niską nakrętkę 8 ? Jeśli nie to by się przydało, w przeciwnym razie ta blacha ma tendencję do odkształcania się. :wink:

O tym pomyślałem. Dałem po 2 podkłądki spreżynujące

_________________
Były użytkowik Vitary OR, były moderator, obecnie turystyczny autobus http://www.terracan.pl/viewtopic.php?f= ... 7&start=60


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 466 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 4 532 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl