suzuki.info.pl

Rzucają mnie na koleinach Nie wiem czy to wina opon czy taka już specyfika vitarki gdyby nie to byłoby +2 i na tym sie skala konczy nie ma opon 10/10

_________________
Suzuki Vitara Long 2.0 V6 95r. + LPG STAG300

To może sprawdź stan przednich amortyzatorów i drążki kierownicze czy nie mają luzów.

_________________
2.0 V6

To i moje wielosezonówki mnie rzucają w koleinach. Ech...Właściwie to chyba zdefiniowałem sobie źródła mojej niepewności - załóżmy że kupię zimówki, wsiądę do auta i nie zauważę ZASADNICZEJ różnicy w jeździe a wydam sporo kasy. Średnia przyjemność, zwłaszcza, że można w tym samochodzie inwestować w różne inne ciekawe rzeczy.

pozdrawiam
vonBraun

_________________
Suzuki Grand Vitara 1.6, 3D, rok 2000
Prawko od 28.09.2009. Autko (pierwsze w życiu) od 26.10.2009

Wszystko jest ok byłem w serwisie ustawiali zbieżność sprawdzali amory jednakże dalej rzuca..

_________________
Suzuki Vitara Long 2.0 V6 95r. + LPG STAG300

vonBraun różnica jest radykalna. Na _dobrej_ (co nie znaczy wcale drogiej) zimówce, da się jeździć całą zimę, nawet po białym i wcale nie wolno na 2H. Na letnich to niemożliwe ... ba, czasem tam gdzie na 4H na letnich nie jechał, to na 2H na zimówkach jedzie jak po szynach. Wg. mnie zimówki są niezbędne.

A co do rzucania ... no cóż ... to zależy o jakim rzucaniu mówicie. Rzucać trochę zawsze będzie, bo to wysoki samochód z dziwnym rozstawem kół (nikompatybilnym z koleinami). Z drugiej strony za szerokie opony albo rozbite zawieszenie radykalnie potęguje ten efekt.

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki

tak za bardzo to się nie znam na oponach bo nawet nie wiem co znaczą te AT i MT (wytłumaczcie mi).. akurat jeżdżę na wielosezonowych bridgestone 205/R15/70/(ale M+S pisze) i póki co dobrze mi się jeździ.poprzedni sezon jeździłem na zimówkach mastercraft i niestety były już stare i gorzej na nich nawet było ale miały już za słaby bieżnik. na letnich oponach to zimą bym jednak nie ryzykował (pomimo możliwości 4x4) ale też na dwa komplety to mnie nie za bardzo stać (no i gdzie te opony trzymać)..więc wybrałem kompromis wielosezonowy

_________________
1.6 8v 2000 215/80/R15 Lassa Competus A/T,
podkładki pod sprężyny + s1106 i dystanse przednich amorków, dystanse na wał i sierżanta

Czy różnica ta będzie RADYKALNA także przy przejściu z opony wielosezonowej M+S a nie letniej (powyżej parę postów podałem markę i rozmiar tego na czym jeżdżę) na zimową?

pozdrawiam
vonBraun

_________________
Suzuki Grand Vitara 1.6, 3D, rok 2000
Prawko od 28.09.2009. Autko (pierwsze w życiu) od 26.10.2009

moim zdaniem jeśli w wielosezonówce (M+S) masz dobry bieżnik i nie jest to jakiś najtańszy sort nieznanej firmy to różnice nie będą wielkie w porównaniu do zimówek. ale w sumie nie jeździłem na w miarę nowych zimówkach więc może się mylę.

_________________
1.6 8v 2000 215/80/R15 Lassa Competus A/T,
podkładki pod sprężyny + s1106 i dystanse przednich amorków, dystanse na wał i sierżanta

Ja dochodzę do wniosku że na zimę zimówki,a drugie opony to MT na resztę roku
Jest zajebista różnica w prowadzeniu między ATR good yeara 225/75/15 a Bridgestone Blizaak 195/80/15 pomijając fakt różnicy szerokości tych opon
pozdro-

_________________
była kiedyś Vitara '89,1,6 8v z liftem i mt
>>>ZJEEP>>>WJEEP

Wg mnie najlepsze wielosezonowki (goodyear 4season) są porównywalne do średniej klasy zimowek (w warunkach zimowych). Niestety wszystkim innym wielosezonowka dużo brakuje do tych parametrów (gdzieś już pisałem o moich odczuciach o różnych markach opon)

_________________
Zielony Autobus - GEKON EDITION powered by WUJEK
Czarna Mamba - WUJEK Edyszyn
youtube.com/user/Murzynek81

vonBraun nie wiem. Odczucia są subiektywne, do tego nie jeździłem na takich kołach jak masz. Może po prostu przejedź się z kimś kto ma w Vitce zimówki? na jakimś spotkaniu terenowym?

Zulu ja też jestem tego zdania. Mam tak i uważam, że to jest optymalne.

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki

Uff przekopałem się przez cały wątek

Ostatnio jeździliśmy trzema Vitarami po kopnym śniegu. Każda na innych oponach AT Generall, MT Kumho i zimowe Pirelli Scorpion (lub M+S?). Wszystkie vitarki z porownywalym liftem.
Powiem jedno - Scorpiony były nawet lepsze od pozostałych, ale... po założeniu łańcuchów Bez łańcuchów też nie było tragedii.

Więc odpowiadając na Twoje pytanie - co lepsze na śnieg na polnej drodze: moim zdaniem A/T lub M/T (najlepiej oversize). Jazda na czarnym to już inna bajka - tutaj opony zimowe zawsze będą lepsze, ale czy na tyle żeby kupować na te kilkanaście dni nowy komplet?

ps:
mam jeszcze komplet Scorpionow na balkonie, jeździłem na nich zeszłej zimy - nie zanotowałem różnicy pomiędzy nimi a Kumho KL71 podczas jazdy po mieście, tak samo hamowały na mokrym asfalcie.

pozdrawiam
Dan

_________________
DantHe SVC 2.0 'Myszka Miki' + kilka cm do lansu

Kurcze, a mi simca pokazał przewagę zimowek nad mt. (na śniegu - twardym) zaznaczam ze dobrych zimowek a nie michelinow, które wczesniej testowalem.

Niniej zgadzam się ze dobre mt nie są złe na zimę

_________________
Zielony Autobus - GEKON EDITION powered by WUJEK
Czarna Mamba - WUJEK Edyszyn
youtube.com/user/Murzynek81

Mam te kumho, fakt nie mam zimówek( mam w płaskim), ale zimówka to zimówka, a ze w miarę da się na tych kumho jeździć to zasługa dość miękkiej mieszanki gumy i ot chyba cały sekret

_________________
Grand Vitara II 2,0 16v 2007r.
Lift EFS
Opony 235/75/16

Tak jak napisałem, do cywilnej jazdy najlepsze są zimówki, ale jeśli w grę wchodzi kopny śnieg, polne i leśne zasypane drogi to MT i AT będą się dobrze sprawowały. Prawdopodobnie nowe, wypasione zimówki o agresywnym bieżniku też dadzą radę - jeśli kogoś stać na posiadanie 3 kompletów opon to czemu nie?

Więc jeśli kolega Kaptur nie planuje wypadów w teren inny niż gruntowe i leśne drogi to w tym wypadku zimówka będzie w sam raz.

ps:
twardy ubity śnieg przy temperaturze bliskiej "0" można traktować na równi z lodem - pare dni temu nie mogłem ruszyć z mini dołka nawet na 4x4 a śniegu było może 5cm - tylko że pod spodem była warstwa starego ubitego śniego-lodu. Pod kołami utworzyła się warstwa lodu i dopiero ingerencja saperki pozwoliła mi odjechać. W takiej sytuacji tylko kolce lub łańcuchy Musiało to śmiesznie wyglądać - podliftowana vitara na terenowych kołach 29" nie może ruszyć na płaskim

_________________
DantHe SVC 2.0 'Myszka Miki' + kilka cm do lansu