Czyli odredzacie generalnie IRONMANA?
a może kupić sprężyny i amortyzatory nie HD? sprawa polega na tym że mam 1.9 TD,z tego co wiem jest to dość ciężki silnik... Poza tym zależy mi na jak najlepszym stosunku ceny do jakości. Auto jeździ w terenie tak +/- kilka razy w miesiącu, ale do chaty mam często cięzką drogę...

To przegrzewanie to chyba mnie jakoś bardzo dotyczyło nie będzie chyba, bo jakichś wielkich szaleństw nie uprawiam. Generalnie zależy mi na tym, żeby większe opony móc wlożyć. A co z tym polibuszem, oświećcie mnie dokładnie, co to i gdzie to (między amortyzatorem a samochodem, czyżby?) Czy może lepiej dać poprostu dłuższe sprężyny i amortyzatory np. Bilstein B6? amortyzatory z przodu i z tyłu musze wymienić bo już Zuza lata na dziurach, a na asfalcie na jak są dziury to boje sie że nagle zmenie pas

poza tym na expedycja.pl podają że sprężyny Trail Master dają 35 mm.
Jest tyle różnych opcji że sam nie wiem co by tu zrobić...
W przypadku Vitray zdecydowanie tak. Sprężyny o dodatkowej ładowności statycznej w przedziale 0 -200kg będą za twarde. Dla przykładu Old Man Emu ma dwa typy przednich sprężyn: OME 960 + 35kg oraz OME 953 + 36 kg do 76kg.
Koledzy z ekspedycji zapewne mają wystawiony inne zestawy + 35mm bez przednich amortyzatorów. Do niedawna Trail Master nie miał w ofercie amortyzatorów przednich do aut które mają kolumny Mc Persona.