Masmo pisze:
1. GPS (przynajmniej mój turystyczny Garmin) gubi się w lesie;
2. Jak wygląda sprawa zerowania?
3. Pomiar drogi metromierzem jest chyba dokłądniejszy (zwłaszcza że roadbook robiony jest typowym metromierzem);
4. Nie mam palmtopa. (Są jakieś wersje np na symbian?)
1. Moja akira za 200 PLN się nie gubi i jest na wince (też chodzi na tym gpsauto, jak i garmin, ozi, automapa i inne
)
2. Zeruje się poprzez naciśnięcie naprawdę dużego guzika na ekranie, z boku są odkładane wartości a pod dużą liczbą całość przejechana. Wygodne, bo możesz się cofnąć i sprawdzić ile jechałeś na poszczególnych odcinkach.
3. To prawda - metromierz jest wg mnie _mniej_ dokładny - każdy ma to inaczej skalibrowane, bieżniki się zmieniają itp. Ale ma coś, czego mi bardzo brakuje (mojemu pilotowi raczej) - odnośnie pkt 2. Brakuje zerowania na kabelku... Jak się zapier na dojazdówkach, to ciężko machać ręcyma
4. Nie wiem
Odnośnie tego programu z Poland Trophy, to jest właśnie GPSAuto - przynajmniej tak samo wygląda
_________________
Klasyczna legenda - Range Rover Classic 2 drzwi 3.5 V8 gaźniki
Jeszcze bardziej legendarna legenda - LR Discovery 300Tdi, w Camel Trophy
- Już nie ma
Legenda na kołach - LR Discovery Series II Td5 XS - Już nie ma
Już nie ma Vitary...